niedziela, 10 lipca 2011

Liga Światowa 2011

 Volleyball World League 2011
  Po zmianie trenera, przyszły zmiany w kadrze. Szanse dostali inni zawodnicy. Nie można było się spodziewać po tym składzie równych wyników. Jednak jak na skład "nowy" spisali się znakomicie. Pan Gruszka już dawno powinien da sobie spokój z grą w reprezentacji. Myślę, że wszedł tylko z powodu kontuzji Bartmana. Mam nadzieje, że zostanie odsunięty od reprezentacji. Kilku innych "starych" również zasługuje na emeryturę. Jeżeli nie chcą grać to mogą zupełnie zrezygnować. Nowy skład ma czas na poprawki i jest gotowy na kolejne turnieje. Na olbrzymią pochwałę zasługuje Kurek... mimo wielu zepsutych serwów jest najlepszym punktującym. Na pochwałę zasługuje również kontuzjowany Bartman. Niestety dużo problemów mieli Polacy w obronie i dużego pecha jeżeli chodzi o przeciwników, którym udawało się bronić trudne piłki.

  Faza eliminacyjna
   W fazie eliminacyjnej Polska radziła sobie całkiem dobrze. Oczywiście Brazylijczycy byli nie do pokonania i niestety były słabsze mecze z USA. Nie jestem jakimś wielkim ekspertem sportowym. Szczerze mówiąc to w ogóle nie rozumiem siatkówki. Jednakże moim zdaniem Polska słabo wypadła na tle innych drużyn. Słaba była również Brazylia, która popełniała dużo więcej błędów niż zwykle.

miejscedrużynameczepunktysetymałe pkt
1Brazylia 123032:101026:889
2USA 122326:191049:1006
3Polska 121821:19944:914
4Portoryko 1215:36813:1023

Faza finałowa
 Warto wspomnieć, że wszystkie mecze odbyły się w Ergo Arenie.
    Jakimś cudem polaki dostali się do fazy finałowej. Tutaj nie było mowy o łatwych meczach. Pierwszym przeciwnikiem była Bułgaria, która pokonała Polską drużynę na MŚ.
Mecz z Bułgarami był bardzo wyrównany, jednak udało się wywalczyć tie-breaka. W samej końcówce kontuzje odniósł Zbigniew Bartman, który tym samym zakończył swój występ w lidze światowej. Mecz, po ciężkiej walce wygrała Polska 3:2.
    Drugie spotkanie z Włochami było kompletną porażką. Można zwalać na kiepskie samopoczucie po kontuzji Bartmana. Włosi niszczyli polaków zagrywkami, a Polacy psuli zagrywki i oddawali pkt. Wydawało się że to biało-czerwoni będą faworytami. Stało się inaczej i w fatalnym stylu przegrali 0:3.
    Dzięki zwycięstwu Bułgarów nad Włochami, Polacy mieli realne szanse na awans. Należało jednak pokonać Argentynę, która w dwóch spotkaniach straciła zaledwie jednego seta. Trzecie  spotkanie było ostatnią deską ratunku. Argentyna mimo świetnej gry nie zdołała zatrzymać Polski. Polacy znowu wywalczyli tie-breaka, w którym okazali się lepsi.

miejscedrużynameczepunktysetymałe pkt.
1Argentyna 378:4276:257
2Polska 346:7264:286
3Bułgaria 345:6241:242
4Włochy 334:6229:225





Półfinały

   Brazylia zagrała przeciwko Argentynie, a Rosja przeciwko Polsce. Brazylia z dużymi kłopotami wygrała 3:0 z Argentyną. Warto zwrócić uwagę na drugi set, który zakończył się wynikiem 42:40 dla Brazylijczyków.
   Polska dostała się do półfinałów chociaż grą nie powalała na kolana. Niestety tutaj trafili na faworytów turnieju i musieli zagrać najlepiej jak się dało. Zagrali znakomicie, podjęli walkę z Rosjanami. Odbudowywali spore straty i wygrali trzeciego seta, ale ostatecznie przegrali mecz 3:1. Mimo przegranej i olbrzymiej przewagi Rosjan uważam, że był to jeden z lepszych występów w Lidze Światowej Polaków. Jutro zmierzą się z Argentyną, jeżeli zagrają tak samo to są w stanie wywalczyć brąz. Finał pomiędzy "słabą" Brazylią i "zaskakującą" Rosją będzie nieeeeeesamowity :G



Finał

   "Mały" finał wygrała Polska 3:0. Nie dała szans Argentynie na rewanż. Po meczu z Rosjanami Polacy lepiej zagrali zagrywkami. Wywalczyli brąz Ligi Światowej mimo iż nie wydawało się żeby byli w stanie dojść tak daleko. Dużo szczęścia mieli w losowaniach co również ułatwiło im drogę do podium.

Polska vs Argentyna      3:0        25:18, 25:23, 25:22


Finał pomiędzy Brazylią, a Rosją rozpoczął się o 20. Nie było faworyta, obie drużyny miały szanse wygrać. Lepsi okazali się Rosjanie, którzy zagrali świetną piłkę. Tym razem nie było widać tej potężnej Brazylii. Tak jak się spodziewałem to Brazylia goniła Rosję i nie była w stanie dorównać przeciwnikom. Być może minęły już czasy nie pokonanej Brazylii, a utalentowany skład zaczyna zawodzić. Rosjanie popisali się piekielnie mocnymi zagrywkami, jednak musieli walczyć z nieustępującymi Brazylijczykami. Mecz zakończył się po tie-breaku, który zdecydowanie wygrali Rosjanie.

Brazylia vs Rosja         2:3          25:23, 25:27, 23:25, 25:22, 11:15

   




Nagrody indywidualne turnieju finałowego
Ligi Światowej 2011
Najlepszy atakujący: Theo (Brazylia)
Najlepszy blokujący: Maksim Michajłow (Rosja)
Najlepszy zagrywający: Dymitrij Muserski (Rosja)
Najlepszy przyjmujący: Murillo (Brazylia)
Najlepszy libero: Krzysztof Ignaczak (Polska)
Najlepszy rozgrywający: Luciano De Cecco (Argentyna)
Najlepszy punktujący: Bartosz Kurek (Polska)
MVP: Maksim Michajłow (Rosja)































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dawać komcie ludziska :*